„Sekretne zapiski Agaty Christie” – John Curran (recenzja)


Książka Johna Currana opowiada o pisarce jako o twórczyni, pozwala nam wniknąć w jej pisarski warsztat, a nawet podjąć próbę poznania jej toku myślenia.

Brzmi kusząco? Zdecydowanie tak!

Agata Christie to fascynująca osobowość, niezwykle zdolna i płodna pisarka, która podbiła serca czytelniczek i czytelników na całym świecie. Nie tylko odniosła wielki sukces, ale także zrewolucjonizowała podejście do kryminału jako gatunku literackiego. Szybko wypracowała własny, oryginalny styl, wprowadziła nowe rozwiązania, nierzadko eksperymentowała z fabułą i formą swoich opowiadań i powieści.

Christie jest autorką setek historii kryminalnych, stojących, z reguły, na najwyższym poziomie. W przeciwieństwie do twórczości wielu autorek i autorów z tego samego okresu, jej dzieła nie zestarzały się – nadal są popularne, nadal intrygują; w ogromnej części zostały zekranizowane. Istnieją dwie zasadnicze przyczyny tego fenomenu: po pierwsze – doskonałe konstrukcje zarówno zagadek jak i psychologicznych portretów bohaterów – Christie była wnikliwą obserwatorką ludzkiej natury. Po drugie – styl literacki; pisarka używała plastycznego, żywego języka, który oparł się próbie czasu. Nie bez znaczenia jest także optymalne tempo narracji.

W tym świetle bynajmniej nie powinno dziwić zainteresowanie czytelniczek i czytelników osobą samej Christie, nie tylko jej twórczością. To zainteresowanie przyczyniło się do popularności Autobiografii Agaty Christie (polskie wydanie ukazało się w 2010 roku nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego). Sekretne zapiski Agaty Christie to książka, która Autobiografię znakomicie uzupełnia (ale też i nie wymaga jej znajomości), rzucając na postać Christie nowe światło, pod całkiem innym kątem. Książka ta opowiada o pisarce jako o twórczyni, pozwala nam wniknąć w jej pisarski warsztat, a nawet podjąć próbę poznania jej toku myślenia.

Brzmi kusząco? Dla mnie – w pewnym stopniu wręcz wychowanej na Christie – zdecydowanie tak. Jednocześnie, znając twórczość Christie, miałam wobec tej książki niemałe oczekiwania. Odetchnęłam z ulgą, przekonawszy się, że autor poważnie potraktował temat i rzecz jest naprawdę warta przeczytania.

Intrygującym punktem wyjścia dla książki Sekretne zapiski Agaty Christie są, odnalezione w 2004 roku w rodzinnej rezydencji pisarki, 73 zeszyty wypełnione jej odręcznymi notatkami. Okazało się, że to prawdziwe skarby – zawierają one bowiem zapiski – uwagi, plany, pojedyncze pomysły – dotyczące utworów, nad którymi pracowała Christie. Pierwszy wniosek, jaki z tego płynie – Christie musiała mieć mnóstwo pomysłów; zdecydowała się je zapisywać, aby jej nie umknęły. To zrozumiałe. Jednocześnie – jest to bardzo sprzyjająca okoliczność dla nas, odbiorców jej twórczości. W rękach archiwisty, Johna Currana, te dość chaotyczne notatki przeistoczyły się w niezwykłą, interesującą i obszerną publikację.

Zacznę od tego, że jest to raczej lektura dla osób, które już Christie mają przeczytaną. Autor omawia tu bowiem wiele mniej lub bardziej znanych utworów Christie, nierzadko podając rozwiązanie zawartej w nich zagadki – inaczej bowiem nie zdołałby omówić konstrukcji fabuły. Curran jest jednak wobec nas bardzo uczciwy – na początku każdego rozdziału podaje informacje o tym, zakończenia których utworów zostaną ujawnione.

Autor opatrzył swoją książkę wstępem, z którego wynika, że podjął się naprawdę trudnego zadania. Dzięki ilustracjom, o które wzbogacono publikację, a które prezentują niektóre oryginalne strony zeszytów Christie, możemy się przekonać, że w istocie było to zadanie niełatwe. Pisarka notowała wszak sama dla siebie, nie miała intencji, aby ktokolwiek inny to zrozumiał, stąd pismo jest niewyraźne, a treść – wśród licznych nawiasów, pauz i znaków zapytania – naszpikowana jest niedopowiedzeniami, skrótami myślowymi, a nawet rebusami; zaś pełne zdania są raczej rzadkością. Co więcej – zapiski w zasadzie wcale nie były uporządkowane chronologicznie, a strony nie były zapełniane kolejno; stąd Curran miał przed sobą prawdziwe wyzwanie, z którego jednakże znakomicie się wywiązał.

Kolejne rozdziały, pełne cytatów z notatników Christie, prowadzą nas przez jej twórczość – zarówno chronologicznie, poczynając od jej początków, jak i tematycznie, prezentując najważniejsze i najbardziej intrygujące motywy i konstrukcje fabularne w dziełach Christie, jej inspiracje, jej styl. W ten sposób dowiedzieć się można mnóstwa frapujących szczegółów czy nawet przewartościować swoją opinię na temat poszczególnych utworów autorki. Pod wpływem nowych informacji zapragnęłam raz jeszcze sięgnąć po niektóre dzieła. 480 stron książki gwarantuje, że tych informacji jest naprawdę wiele, wrażenie robi także liczba utworów Christie, omówionych w książce – wśród nich są zarówno najbardziej popularne, jak i te mniej znane.

Książkę zamykają dwa opowiadania niepublikowane wcześniej w Polsce. Są to przygody Herkulesa Poirota. Pierwsze z nich Pojmanie Cerbera należy do cyklu Prac Herkulesa i jako jedyne z tej serii nie ukazało się w magazynie The Strand, mimo że było zamówione do druku. Długi czas stanowiło to tajemnicę – czemu tak się stało? W tamtym okresie (lata 30’ i 40’ XX wieku) redakcje były wręcz gotowe zabijać za możliwość wydrukowania tekstu Christie, tymczasem wersja Pojmania… zawarta w Zapiskach była wcześniej niepublikowana i nieznana. Autor książki w obszernym wstępie do tego opowiadania podejmuje próbę wyjaśnienia tej i innych niewiadomych. Zdradzę tylko, że decydujące okazały się prawdopodobnie… względy polityczne.

Drugie opowiadanie to Wypadek z piłką psa. Już sam tytuł wskazuje na związek tego tekstu z powieścią Niemy świadek. Autor i tutaj opisuje swoje „śledztwo” – dzięki jego dociekaniom dowiadujemy się, że Wypadek… był prawdopodobnie pierwowzorem Niemego świadka. Opowiadanie warto jednak przeczytać, ponieważ, mimo licznych podobieństw, mordercą nie jest ta sama postać, co w Niemym świadku.

Niewątpliwą zaletą książki jest nie tylko atrakcyjna treść, ale też jakość wydania. Wydawnictwo Dolnośląskie zadbało o stylową, twardą oprawę utrzymaną w kolorystyce sepii. Książka jest także dopracowana edytorsko i typograficznie – zawiera wiele ilustracji, schematów, cytatów, a jednocześnie jest bardzo przejrzysta i, po prostu, miła dla oka. 480 stron zapewnia dużo wciągającej lektury. Zdecydowanie polecam miłośniczkom i miłośnikom prozy Christie – jednak z zastrzeżeniem, które poczyniłam wcześniej – lepiej czytać tę książkę, mając już na koncie przynajmniej najważniejsze dzieła autorki.

Kontynuacją Sekretnych zapisków… jest książka tego samego autora zatytułowana ABC zbrodni Agaty Christie. Przeczytasz o niej tutaj.

Tytuł: Sekretne zapiski Agaty Christie
Autor: John Curran
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Data I wydania: listopad 2010
Oprawa: twarda
Format: 145×225 cm
Stron: 480
Gatunek: biograficzne